Zacznijmy od śniadania. Kanapki z wędliną oraz z żółtym serem warto jest zastąpić rześkimi koktajlami. W zależności od pory roku dobieramy sezonowe warzywa oraz owoce. Zimą najbardziej smaczne, a jednocześnie pełne witamin są koktajle z owoców cytrusowych, które przyspieszają metabolizm, np. koktajl z grejpfruta, pomarańczy oraz płaskiej łyżeczki miodu, jeśli chcesz stłumić gorzki smak grejpfruta. Na wiosnę natomiast można na co dzień pić coś nowego, m.in. pyszne koktajle z botwinki, pietruszki, pomidorów albo sałaty. Do każdego z nich dodaj jeden z owoców, a drugą porcję bez wątpienia chętnie zabierzesz na drugie śniadanie. Na obiad idealne będą warzywne zupy. Jeśli przejadły ci się tradycyjne przepisy, wypróbuj zupę krem, na przykład z dyni, brokułów albo z zielonego groszku.
Dzięki szczypcie przyprawy chili, tak jak dzięki cytrusom, dodatkowo pobudzisz przemianę materii. Kolacja też nie musi wiać nudą, starczy tylko przyszykować kolorowe sałatki. Do najsmaczniejszych i małokalorycznych sałatek należą np. te z gotowaną piersią kurczaka. Można do nich dodać sałatę, awokado, kukurydzę lub system zarządzania środowiskiem jabłko. Dopraw je przyprawami, polej jogurtem naturalnym bądź sokiem z cytryny – i fantastyczna kolacja ucieszy wszystkich domowników.